Współczesna medycyna oferuje kobietom wiele szybkich oraz mniej lub bardziej skutecznych rozwiązań farmakologicznych ale warto zwrócić uwagę na to, co w tym zakresie oferuje nam również przyroda. Zanim na dobre rozwinęła się współczesna farmacja, ludzie z powodzeniem wykorzystywali zioła i niektóre rośliny w leczeniu wielu dolegliwości. Obok zakonników, którzy praktykowali zielarstwo w klasztorach, zbieraniem ziół i leczeniem najczęściej zajmowały się również kobiety. I właśnie o kobietach, intymnych dolegliwościach i ziołowych remediach na nie nieco informacji poniżej.
Do najbardziej znanych i najczęściej wykorzystywanych ziół w schorzeniach kobiecych należą kwiat nagietka, kwiat rumianku, kwiat jasnoty białej, kora dębu, kora kaliny koralowej, liść szałwii, ziele pokrzywy, rdest ptasi czy ziele krwawnika. Niektóre z tych ziół zapewne większość z Was ma w kuchennej szafce jako typowe ziołowe herbaty do picia, zupełnie nie zdając sobie sprawy z tego jak jeszcze można je wykorzystać. Zanim jednak przejdę do konkretnych ziół i dolegliwości kilka słów o tym jak wygląda ich stosowanie. Najbardziej popularną formą do stosowania wewnętrznego jest oczywiście napar bądź odwar, natomiast zewnętrznie zioła można stosować w formie irygacji, okładów, przemywań oraz tzw. nasiadówek. Wspomniane wcześniej zioła takie jak rumianek, szałwia czy pokrzywa zawsze warto mieć pod ręką, gdyż mogą okazać się pomocne w walce z niektórymi infekcjami. Rumianek dzięki właściwościom rozkurczającym na pewno choć trochę pomoże nam uporać się z bolesnym miesiączkowaniem a zastosowany nie tylko w formie naparu ale i zewnętrznie, zadziała również przeciwzapalnie na błony śluzowe narządów rodnych oraz zmienioną chorobowo skórę okolic intymnych. W walce ze stanami zapalnymi pomocne mogą okazać się również odwary z pokrzywy lub szałwii, stosowane w formie irygacji lub tzw. nasiadówek. Szybką mieszankę w warunkach domowych można przyrządzić w taki oto sposób:
Ziele rdestu ptasiego i ziele pokrzywy po łyżce, zalać litrem wrzątku i gotować 10 min, odcedzić, wystudzić i ciepły odwar stosować do irygacji oraz przemywań.
Ziołem o wszechstronnym zastosowaniu, które warto mieć w domu jest również kwiat nagietka, który stosowany zewnętrznie w formie irygacji czy tzw. nasiadówek działa przeciwzapalnie, bakteriobójczo oraz grzybobójczo. Podany doustnie w formie naparu ułatwia pojawienie się miesiączki a wskutek działania rozkurczającego czyni ją również mniej bolesną. Z kolei typowym ziołem do stosowania zewnętrznego w postaci irygacji czy tzw. nasiadówek jest kora dębu, wykazująca właściwości przeciwzapalne i ściągające. W literaturze zielarskiej polecana jest przy infekcjach bakteryjnych i stanach zapalnych narządów płciowych oraz upławach.
Odwar z kory dębu – 1 łyżkę kory zalać 1 szklanką wody i gotować 5 min, po czym odstawić na 15 pod przykryciem, przecedzić. Do irygacji stosować odwar rozcieńczony wodą o temp. 37 st. C w stosunku 1:1
Przy zespole napięcia przedmiesiączkowego PMS objawiającego się przede wszystkim
rozdrażnieniem, zmiennością nastroju a nawet płaczliwością z pomocą przyjdą nam zioła o
właściwościach uspokajających i wyciszających jak melisa lekarska i dziurawiec oraz mniej
znane – niepokalanek pospolity czy karbieniec pospolity.
Typowo kobiecym ziołem, w wierzeniach ludowych uchodzącym za symbol skromności i
dziewictwa jest kalina koralowa. W literaturze zielarskiej polecana jest przede wszystkim nabolesne miesiączki oraz ogólnie stany skurczowe macicy, gdyż wykazuje działanie silnie
rozkurczające. Surowcem, którego można używać są zarówno owoce jak i kora tego krzewu a przepis, według którego można kalinę stosować podaje A. Ożarowski w swojej książce „Rośliny lecznicze i ich praktyczne zastosowanie”:
1 łyżkę stołową rozdrobnionej kory zalać 1 szklanką gorącej wody, ogrzewać do wrzenia i następnie łagodnie gotować pod przykryciem 5 min. Odstawić na 15 min pod przykryciem, przecedzić i pić 1-3 łyżek stołowych 3-4 razy dziennie po jedzeniu
Na bolesne miesiączkowanie polecane są również kwiaty jasnoty białej, które poza
właściwościami rozkurczającymi działają również przeciwzapalnie na błony śluzowe, regenerująco na uszkodzony nabłonek, przeciwwysiękowo oraz hamują mikrokrwawienia z drobnych naczyń krwionośnych. Jasnota polecana jest w przy nieregularnych, obfitych i bolesnych miesiączkach, drobnych krwawieniach, stanach ropnych oraz upławach. Przepis na jej zastosowanie w stanach zapalnych kobiecych narządów rodnych przebiegających z upławami i krwawieniami (zarówno do użytku wewnętrznego jak i zewnętrznego w formie irygacji), podaje wcześniej wspomniany A. Ożarowski:
Odwar z kwiatów jasnoty – 2 łyżki kwiatów zalać 1 ½ szklanki letniej wody, ogrzewać do wrzenia i łagodnie gotować pod przykryciem 3 min. Odstawić na 15 min, przecedzić i pić ½ – 2/3 szklanki.
Podsumowując powyższy przegląd roślin leczniczych nie wypada nie zacytować jednej z ważniejszych kobiet w świecie zielarstwa, mianowicie św. Hildegardy, według której „Cała natura gotowa jest służyć człowiekowi […] i z radością powierza swe dobra ludzkiemu sercu”.
Bibliografia
A. Ożarowski, W. Jaroniewski „Rośliny lecznicze i ich praktyczne zastosowanie” Warszawa 1987
B. Kuźnicka, M. Dziak „Zioła i ich stosowanie – Historia i współczesność” Warszawa 1992
O. G. F. Sroka „Poradnik ziołowy” Warszawa 1998
https://rozanski.li